Asus ogłosił rewelacyjną wiadomość dla wszystkich użytkowników. Ich płyty główne dostaną aktualizację, pozwalającą na instalacje Windowsa 11.
Bez wątpienia, nadchodząca aktualizacja najpopularniejszego desktopowego systemu operacyjnego na świecie to bardzo duże wydarzenie. Niestety, Microsoft zapowiedział, że wcale nie będzie tak łatwo ją otrzymać. Co prawda będzie w 100% darmowa, ale wymagania sprzętowe są bardzo wyśrubowane.
O całej sprawie pisaliśmy już wcześniej – czasami nawet 4 letni procesor może okazać się niewystarczający. Wszystko przez jeden drobny szczegół. Windows 11 będzie wymagał obsługi Trusted Platform Module (TMP) w wersji 2.0. W innym wypadku, będziemy musieli obejść się starą wersją.
Asus przygotował więc świetną niespodziankę dla wszystkich użytkowników ich podzespołów. Wszystkie płyty główne (oczywiście na których będzie to w ogóle technicznie możliwe) otrzymają aktualizację BIOSu uruchamiającą TMP w wersji 2.0.
Jak na razie, na liście urządzeń które mogą liczyć na update są aż 32 modele działające z procesorami Intela i 11 podzespołów dedykowanych procesorom AMD. Asus zaznaczył jednak, że jest mała szansa, że lista się jeszcze trochę powiększy. Ale nie jest to już nic pewnego – nie wiadomo, czy pozwolą na to ograniczenia sprzętowe.
Lista jak na razie obejmuje niemal wszystkie płyty główne z serii Intel 500, 400 i 300 oraz AMD o dokładnie tej samej numeracji. Asus jednocześnie ostrzegł użytkowników starszych modeli, że dokupienie samego modułu TMP 2.0 do ich płyt głównych nie zakończy się raczej sukcesem. Urządzenia są po prostu z nim niekompatybilne.
Zobacz też:
Microsoft ostrzega: wymagania sprzętowe systemu Windows 11 są ostateczne i nie do obejścia
Windows 11 zadziała jednak na procesorach Ryzen Zen 1 i Intel Core 7?
