Nvidia ma dla nas dla odmiany naprawdę dobrą wiadomość. Sytuacja na rynku kart graficznych powinna poprawić się w połowie 2022 roku.
Wszyscy wiemy doskonale, że kupno nowej karty graficznej w rozsądnej cenie jest obecnie po prostu niewykonalne. Na całym świecie panuje globalny niedobór komponentów elektronicznych. Zarówno AMD jak i Nvidia nie są więc w stanie produkować tylu układów, ile oczekuje od nich rynek. Nie pomaga też wcale cały czas rosnąca popularność kryptowalut, ale to już temat na inne newsy.
W każdym razie, nareszcie pojawiło się dość oficjalne światełko w tunelu. Przedstawiciel Nvidii przyznał w wywiadzie, że problemy zaczną ustępować już w połowie 2022 roku. Firma wydała już zresztą miliardy dolarów na naprawdę łańcuchów dostaw, wygląda na to, że wkrótce zobaczymy efekty ich działania.
Oprócz tego, Nvidia niemal od początku pandemii pracuje nad stałym zwiększaniem swoich stanów magazynowych. Jak przyznaje przedstawiciel firmy, obecna sytuacja jest już całkiem akceptowalna i wszystko wydaje się iść ku lepszemu.
Niestety nie znamy dość ciekawej informacji, czyli tego, z jakimi fabrykami Nvidia podpisała nowe partnerstwa. Od dawna spekuluje się jednak o Samsungu (do produkcji rdzeni 8 nm) i TSMC (dla starszych kart graficznych opartych na litografii 12 nm).
Niestety, powinniśmy mimo wszystko spodziewać się, że nadchodzące modele, a w szczególności wyczekiwane RTX 3050 wciąż będą dość ograniczonym towarem. Raczej nie uda nam się kupić ich po cenie „sugerowanej” przez producenta.
Zobacz też:
AMD: kryptowaluty nie wpływają zbyt mocno na dostępność GPU
Nvidia GeForce RTX 3050 wyjdzie już w styczniu 2022
Nvidia chwali się rekordowymi wynikami finansowymi!
