Wygląda na to, że premiera RTX 3090 Ti będzie dość mocno opóźniona. Nvidii zwyczajnie zabrakło części do jej produkcji.
Styczeń miał być bardzo ciekawym miesiącem dla miłośników kart graficznych. Nvidia miała wydać wtedy aż dwa nowe modele – RTX 3050 i RTX 3090 Ti. Ten pierwszy faktycznie trafił już do sklepów, ale drugiego jak nie było tak nie ma. Premiera miała mieć miejsce 27 stycznia, ale firma jakby o niej po prostu zapomniała.
Cała sytuacja jest na ten moment bardzo dziwna, bo czegokolwiek konkretnego o RTX 3090 Ti nie wie tak naprawdę nikt. Testerzy nie dostali swoich egzemplarzy tak jak planowano, a partnerzy nie wiedzą na jak duże dostawy mogą liczyć. Czy to możliwe, że Nvidia zapomniała o premierze? Absolutnie nie – napotkali prawdopodobnie po prostu spory problem.
Jak donoszą nieoficjalne przecieki, Nvidia nie ma po prostu części, żeby wyprodukować RTX 3090 Ti w rozsądnej liczbie egzemplarzy. Ich nowa karta ma wykorzystywać układ GA102 z podwyższonym taktowaniem, którego produkcja jest dość problematyczna. Wygląda na to, że po prostu nie są w stanie pozyskać wystarczającej ilości.
Sporym problemem może być też pamięć GDDR6X o przepustowości 21 GB/s. Producenci od dawna twierdzą, że mają problem z ich wytwarzaniem. Bardzo możliwe, że Nvidia również napotkała ten problem.
Kiedy zadebiutuje więc nowe RTX 3090? Cóż, tego na ten moment absolutnie nie wiemy. Nvidia bardzo konsekwentnie milczy na ten temat, stosując niezbyt poważne podejście do klientów.
Zobacz też:
Nvidia podnosi europejskie ceny sugerowane kart RTX 3000
Intel zapowiada świetną dostępność kart graficznych Arc
AMD szykuje kolejną budżetową kartę – Radeon RX 6500